Wstałam dzisiaj z bólem głowy i jakoś nijak się go pozbyć nie mogę

To wszystko przez tę cholerną pogodę

Jestem jakaś taka ospała, rozbita, pozbawiona chęci do życia
![yawn [smilie=yawn.gif]](./images/smilies/yawn.gif)
Przez ostatnie 4 dni tryskałam energią więc pewnie wyczerpały się jej pokłady
Do tego przez całą noc jakieś dziwne sny mnie nawiedzały, byłam 'prześladowana' przez jedną osobę, ciągle się budziłam i rano wstałam wściekła

Już sądziłam, że pozbyłam się tych wszystkich 'uciążliwości', ale jak widać... nie mów człowieku 'hop'

Ciągnie się to za mną i końca nie widać...
Idę poszukać zagubionej energii, bo cholernie mi jej brakuje
