Strona 1 z 3

PostNapisane: sobota, 14 sty 2006, 13:06
przez Roman

PostNapisane: środa, 18 sty 2006, 11:49
przez Roman
czytam, czytam

najbardziej poruszyło mną, jak jeden "uczeń" wygłosił, że: "uczeń w szkole jest nietykalny"

kiedy uczniowie przeginają pałę to jest absurd

nauczyciel nie ma szans obrony jeśli uczeń zechce w jakiś sposób go zaatakować, a rodzice zawsze biorą stronę swych "pociech" :evil:

w zeszłym roku w gromku był taki przypadek, że uczennica dostała jedynkę - na lekcji z praktykantem - godzinę później już na miejscu byli rodzice zbulwersowani jak to pan praktykant uwziął się i bezczelnie skrzywdził ich córeczkę

to jest i tak sytuacja dość subtelna niestety

PostNapisane: środa, 18 sty 2006, 12:04
przez Basketman
Uczniowie chcą by wrócił ten nauczyciel.
W sumie to takich gówniarzy sam bym powybijał :)
Chyba nie mogę być nauczycielem :( ;P

PostNapisane: środa, 18 sty 2006, 16:34
przez kazió

PostNapisane: sobota, 28 sty 2006, 17:09
przez bezAMBICJI

PostNapisane: poniedziałek, 30 sty 2006, 09:56
przez qrczak
Nie może być. Albo ja taki stary jestem, albo czasy się aż tak zmieniły. Za moich czasów nauczyciel budził jakiś tam respekt, byli też tacy którzy nie dawali sobie rady z uczniami, ale nikt ich nie wyzywał, nie wsadzał śmietnika na głowę.

Nie można doprowadzić do tego że uczeń ma większe prawa w szkole niż nauczyciel bo to w końcu nauczyciel ma wychowywać ucznia a nie na odwrót.

PostNapisane: poniedziałek, 30 sty 2006, 10:09
przez Bruno

PostNapisane: czwartek, 28 wrz 2006, 23:25
przez Eonica

PostNapisane: poniedziałek, 30 paź 2006, 22:25
przez atram