Wybory samorządowe za pasem. Kampania wyborcza jest kwestią tygodni, góra miesiąca. Osobiście uważam, że już trwa. Kogo widzicie na fotelu prezydenta miasta Kołobrzegu jesienią? Póki co jedynym kandydatem , który się ujawnił publicznie jest Woźniak. Ostatnim kandydatem, na którego byłbym w stanie oddać głos byłby Janusz Gromek. Nie sprawdził się w najmniejszym stopniu. Wszyscy pamiętamy jego wpadki na antenie TVP w ,,kawie czy herbacie"... Podstawowe błędy językowe na poziomie szkoły podstawowej Takich wpadek było bez liku...
Woźniak ? Bez szans...
Kandydat PIS... ? Bez komentarza...
Mam cichą nadzieję, że wystartuje Bieńkowski (jako kandydat bezpartyjny) i powrócą złote czasy dla miasta...
A jakie są Wasze odczucia?