Ekhm... szczerze.. to ja byłam przekonana, ze juz taka ustawa istnieje... tzn. zakaz palenia podczas prowadzenia auta....
Dodam tylko ,ze jestem jak najbardziej "za" - to może wywołać wiele niebezpiecznych sytuacji.
Papieros potrafi wypaść, dym wlecieć do oka i straszliwie zaszczypać...
Lepiej zrobić przerwę w podroży "na palonko".
Sprytne te fajeczki- i bardzo zdradliwe...
Nie palcie prowadząc, jeśli nie dla siebie- to innych użytkowników dróg.
