:: forum.tkk.pl ::

...a moze tak kasy fiskalne w gabinetach prywatnych, ...jesli udajemy sie do lekarza prywatnie, na jakiej zasadzie sie on rozlicza ?

Temat dość trudny do rozgryzienia. Ostatecznie bez lekarza, człek może czasem wyciągnąć kopyta.

Ciekawa jestem co tym razem nam nasi politycy wymyślą. Poprzedni pomysł z książeczkami zdrowia zapowiadał się sensownie, a w praktyce zamiast skorzystać z pomysłów książeczek zdrowia w służbach mundurowych, w których pacjent miał wszystko ładnie wypisane i nie musiał wchodząc do innego lekarza pamiętać leków, chorób i całej sterty niepotrzebnych zwykłemu śmiertelnikowi rzeczy, dostaliśmy książeczki do wyrywania kartek, coś ala brudnopis na zapiski kłusownika Zdzicha z peselem...

Dość sporo tej kasy odciąga się na Kasy chorych, ale nadal nie wiemy na co ona naprawdę idzie i jakoś nie wierzę, że zwykły śmiertelnik wie ile w ciągu roku oddaje na służbę zdrowia a ile z tych pieniędzy dociera do służby zdrowia.
Chciałabym mieć w tym temacie więcej jasności.

chooper, nie chrzań... i co jeszcze?... kasy fiskalne i tak chyba juz sa wszedzie, widzialem ostatnia jedną w kafejce... no cóż, socjalizm sie rozszerza... lekarz powinien leczyc, a nie jeszcze tracic czas na rozliczanie sie, etc. Jak przyjmuje prywatnie to panstwu wara od jego pieniedzy

Sanddra, widzisz... po prostu pieniadze przechodzące przez budżet są marnowane... (zgodnie z prawem Savasa 40%) Pozostale 60% idzie na socjal... ratunkiem byłaby prywatyzacja słuzby zdrowia... co raz wiecej ludzi o tym mówi... a zwłaszcza lekarze... wystarczy poczytać... a dr Bukiel, szef Ogolnopolskiego Zwiazku Zawodowego Lekarzy jest całym sercem za prywatyzacja

Tak. Czas najwyższy popatrzeć na ręce (a raczej na portfele) lekarzy. Nie może być tak, że lekarz śmiga fajnym samochodem, wybudował sobie dom, opędza się od pacjentów... a w zeznaniu podatkowym wykazuje stratę. Albo taki delikwent nie ma zdolności kredytowej by otrzymać plastikową Visę

po kolei:

chooper, jak w panstwowej? prywatne jest lepsze od państwowego. Vide prawo Savasa. A co do restauracji: masz rację...

Mafi, byłem i pamiętam, i nie rozumiem. Jestem za równym podatkiem dla wszystkich.

McCool, Stowarzyszenie KoLiber cenię, ale nie rozumiem po co przywolujesz postać Jacquesa Sauniere z Kodu da Vinci.

Bonhart, mniej niż państwu. I lepiej jak pieniądz jest w prywatnych rękach niż władzy, która go marnuje.

Colberg, rozumiem, że jestes przeciw lekarzom a z całego serca za fiskusem?