Strona 1 z 1

Jak prezydent Chirac naprawił telefon

PostNapisane: środa, 5 kwi 2006, 21:51
przez marek
Michał Ratajczyk z Przybiernowa poskarżył się na TP SA francuskiemu prezydentowi. I pomogło.

Michał Ratajczyk walczył z TP SA od ponad dziesięciu lat. Jego telefon przerywa, a gdy pada deszcz, całkiem milknie. - Wstydzę się, gdy dzwonią do mnie znajomi z zagranicy - denerwuje się.

Przy ścianie bloku, w którym mieszka, wiszą splątane kable. Ratajczyk kupił sobie bosak, którym potrząsał tym kłębowiskiem, kiedy chciał zadzwonić. - Wtedy telefon działa nieco lepiej - wyjaśnia.

Interweniował w różnych komórkach TP SA. - Dostawałem telefony i listy od ich oddziałów ze Szczecina, Stargardu Szczecińskiego, Wrocławia, a nawet Olsztyna - mówi. - I nadal nie mogę normalnie korzystać z usługi, za którą płacę 200 zł miesięcznie.
"Gazeta" w Szczecinie zajęła się sprawą ponad miesiąc temu. - W TP zapewniali, że naprawią, bylebym nie robił szumu w prasie - opowiada pechowiec. - Owszem, przyjechały dwie ekipy, ale były bezradne.

23 marca cierpliwość Ratajczyka się wyczerpała. Wysłał skargę do prezydenta Francji Jacques'a Chiraca. Napisał: "Proszę Pana Prezydenta o pomoc w dotarciu do zarządu France Telecom, który ma 47,5 proc. udziałów w Telekomunikacji Polskiej, by ta ostatnia wykonała wreszcie w sposób prawidłowy sieć telekomunikacyjną (...). TP SA "naprawia" tę sieć od dziesięciu lat (...), przynosząc wstyd France Telecom".

- Skoro nasi nie potrafią naprawić telefonu, to może Francuzi to zrobią? - kalkulował. Maria Piskier z biura prasowego TP SA: - Do końca tego tygodnia do bloku poprowadzimy nową linię - zapewnia. - A w maju dodamy łącze umożliwiające korzystanie z szerokopasmowego internetu.
Ratajczyk wczoraj potwierdził: - Kładą nową linię!

Maria Piskier twierdzi, że nic nie wie o naciskach w tej sprawie z France Telecom. Ratajczyk dowiedział się jednak od pracowników firmy Sprinter montujących nową sieć, że zlecenie na robotę mają od France Telecom, a "TP jest tylko kasjerem".
• Gdzie się skarżyć na TP SA
Michał Ratajczyk wysłał list do Jacques'a Chiraca na adres kancelarii prezydenta Francji: Palais de l'Elysée, rue du Faubourg St-Honoré 55, 75 008 Paris, France
------------------------------
całość: http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/ ... 63284.html

PostNapisane: środa, 5 kwi 2006, 22:15
przez Didi

PostNapisane: środa, 5 kwi 2006, 23:36
przez j0shu4
mialem i to duzy
TPSA sama zmienila drastycznie abonament osobie ktorej nie ma
twierdzac ze wyrazila na to zgode
niestety nie mogli tego udowodnic bo nie bylo podpisu i osoby ktroa moglaby stwierdzic ze to bzdura, punkty obslugi klienta to tez czarna dziura - tam nikt nic nie wie
podpisuja oswiadczenia ktorych sie pozniej wypieraja dopiero po okazaniu stwierdzaja aaaa sorry no przeciez wczoraj juz interweniowalem w tej sprawie i reszta toczy sie jeszcze kilka miesiecy
kompletna paranoja
pozniej wylaczali telefon przez 4 miesiace
a rozmowa z niebieska linia byla za kazdym razem koszmarem
tpsa to jeden z ostatnich oficjalnych zlodzei w tym kraju
w dalszej wyliczance jest ZUS i ZAIKS
ps. TPSA suxx - i nic tego nie zmieni
nie lubie , nie znosze , nie cenie

PostNapisane: czwartek, 6 kwi 2006, 09:25
przez Foreigner