"Pięć osób, które spotykamy w niebie" - kiepściutkie - glupie i nibyglebokie, ale kicz daje po oczach. Nie polecam
"Utracona cześć Katarzyny Blum" - w zyciu nie trafilbym na ta ksiazke, gdyby nie seria Wyborczej.. a ksiazka jest swietna - napisana w charakterystycznym, niespotykanym stylu, wciagajaca fabula, no i pokaz jak dzialaja coniektore media...