to jest muzyka mojej generacji

Ten dział dotyczy muzyki i wszystkich spraw z nią związanych. Jeżeli lubisz słuchać, grać, komponować czy rozmawiać o muzyce - pisz tutaj.

Postprzez Tisaja » poniedziałek, 27 sie 2007, 18:36

Avatar użytkownika
Tisaja
Gwiazdor
 
Posty: 1686
Dołączył(a): wtorek, 31 maja 2005, 16:51
Lokalizacja: Wyszłam z morza
Gadu-Gadu: 6759706

Postprzez rysio » środa, 29 sie 2007, 18:31

moje pokolenie to KULT
a jeśli chodzi o 20latków to mam obawy czy nie będą musieli powiedzieć że głosem ich pokolenia były.... pokemony... ;)
rysio
Terminator
 
Posty: 726
Dołączył(a): niedziela, 2 paź 2005, 15:47

Postprzez loisslane » środa, 29 sie 2007, 18:42

Z zagranicy Queen, U2, Depeche Mode, Roxette, Madonna, Michael Jackson, Pet Shop Boys.
W kraju: cały tzw. polski rock - wczesne Wilki, wczesna IRA, Hey, Edyta Bartosiewicz itp.
To było na topie kiedy zaczęłam świadomie interesować się muzyką, czyli na samym początku lat '90.
loisslane
 

Postprzez Demurrer » środa, 29 sie 2007, 22:00

Tzw. moje czasy muzycznie określał i definiował Rage Against the Machine. Mimo że tak naprawdę chodzi tylko o jedną płytę, to Rage wyrażał wszystko, co nam w głowach siedziało.
Pamiętacie?
http://pl.youtube.com/watch?v=fkuOAY-S6OY

I won't do what you tell me :twisted: :guitar:

Teraz to dla mnie flaki z olejem, ale na początku liceum to był absolut. Zaraz po Doorsach, King Crimson i Floydach :)
Avatar użytkownika
Demurrer
Gwiazdor
 
Posty: 1553
Dołączył(a): środa, 8 lut 2006, 21:23
Lokalizacja: Bydzia

Postprzez Agunia » czwartek, 30 sie 2007, 19:42

Avatar użytkownika
Agunia
Mieszka tu
 
Posty: 945
Dołączył(a): sobota, 25 wrz 2004, 23:29
Lokalizacja: z wariatkowa
Gadu-Gadu: 4081021

Postprzez rysio » czwartek, 30 sie 2007, 21:53

rysio
Terminator
 
Posty: 726
Dołączył(a): niedziela, 2 paź 2005, 15:47

Postprzez r00t » piątek, 31 sie 2007, 10:42

...moja muzyczna droga jest bardzo zróżnicowana. na samym początku było Italo disco, Laser Dance itp.. miałem wtedy może 11 lat. Potem kolega pożyczył mi "Master Of Puppets" Metalliki... i tak się zaczął metalowy czas, który z czasem stawał się coraz cięższy - z Metalliki poleciałem w Napalm Death, Cannibal Corpse i Obituary, oczywiście był to też czas Latarni Morskiej, która bardzo prężnie działała wtedy na tym polu. Po erze Death Metalu zacząłem spoglądać w strone Rage Against The Mahine itp. Epoka tak zwanego Hard Core trwała u mnie krótko, bo w około 98 roku usłyszałem Hallucinogena i Astral Projection - i tak na mojej drodze zagościł psychodeliczny trance i muzyka elektroniczna. Następnie był House... itd itp... Muzyka zmieniała się u mnie bo czasy i życie się zmieniają. Wszystko z czasem stawało się dla mnie po prostu nudne. To co przemawiało do mnie kiedyś nie robi na mnie najmniejszego wrażenia teraz chociaż sprawdzam od czasu do czasu co się dzieje np. na metalowej scenie. Miło wspominam punkrockowe koncerty (między innymi w Latarni) ale tamten czas przeminął. Mamy teraz inną epokę - gospodarkę wolnorynkową i inne priorytety. Młodzi coraz częściej w muzyce nie szukają buntu czy przesłania tylko rozrywki. I moim zdaniem nic złego w tym nie ma.

Co do młodych i muzyki teraz. Agunia napisała, że młodzież gustuje w starych wykonawcach bo nie ma nic ciekawego na obecnej scenie (tylko sunrise). To jest bzdura. Jest cała masa nowej i ambitnej muzyki, która porusza różne aspekty współczesnego życia młodych ludzi. Problem jest w tym , że tej muzyki trzeba poszukać - bo w w radio czy TV się jej nie znajdzie. Może mnie zlinczujecie, ale ja uważam, że jest różnica między dużym miastem a takim Kołobrzegiem - wystarczy przejść się po knajpach i posłuchać muzyki. Tam nowe trendy pojawią się dużo szybciej. Pisząc "nowe trendy" nie mam na myśli popeliny z dyskoteki czy sunrise. Tylko te "ambitne" nowe trendy.

Na zakończenie. Z czasem jak człowiek się starzeje, czasu coraz mniej. Generalnie mamy trzy wyjścia. Można dać sobie spokój z muzyką i nie zawracać sobie nią głowy. Można ugrzęznąć w "klimatach z młodości" i tak już pozostać (bardzo częste)... można też zawsze poszukiwać czegoś nowego w miarę wolnego czasu i możliwości. To samo tyczy się kapel/zespołów które muzykę tworzą...

Woodstock itp. to dla mnie echa poprzedniej epoki, która wcześniej czy później zaginie jak dinozaury... Muzyka rockowa powinna się trochę przewietrzyć w Polsce mim zdaniem. Zdecydowanie lepiej jest na zachodzie. Polska to też bardzo "roksistyczny" kraj... powszechnie panuje tutaj zabobon, że to co nie jest "rokowe" nie jest ambitne - ale to temat na inną dyskusję...
Avatar użytkownika
r00t
Administrator
 
Posty: 1115
Dołączył(a): czwartek, 29 maja 2003, 08:44
Lokalizacja: Kołobrzeg

Postprzez Agunia » sobota, 1 wrz 2007, 08:05

Avatar użytkownika
Agunia
Mieszka tu
 
Posty: 945
Dołączył(a): sobota, 25 wrz 2004, 23:29
Lokalizacja: z wariatkowa
Gadu-Gadu: 4081021

Postprzez kulA » piątek, 14 wrz 2007, 13:17

Avatar użytkownika
kulA
Rycerz forum
 
Posty: 1223
Dołączył(a): sobota, 28 cze 2003, 07:25
Lokalizacja: z domu

Następna strona

Powrót do :: muzyka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości