Szymon Wydra -„NIE CHCĘ”
Parę chwil, a wydaje się, że minął wiek
Nie poznaję swych miejsc, przyjaciół też
Tak trudno mi pozbierać się
Gdy nagle noc przechodzi w dzień
Z tysiąca twarzy jedną wybrać chcę
Dobrze wiem,
Ze jestem całkiem inny
I zaraz w tłumie zginę
A zamiast mnie
Zajmie miejsce obcy ktoś
Wiem
Parę chwil i zaczynam znowu w życie grać
Cena wysoka, lecz widać, że trzeba tak
Poranny zgiełk jak chłodny strach
Przenika i chwyta mnie za kark
Sam już nie wiem czy warto rzucić wszystko tak
By znowu być kimś innym
Innym być
Nie chcę w tłumie miejsca mieć
Kiedy wiem, że umiem w życie wejść
Zamiast w dłoniach chować twarz
Pragnę szaleć, kochać, łapać wiatr w żagle
Nie panuję nad sobą tracę zimną krew
Jestem inną osobą
Sobie wbrew
Nie panuję nad sobą tracę zimną krew
Jestem inną osobą
Sobie wbrew
Nie panuję nad sobą tracę zimną krew
Jestem inną osobą
Sobie wbrew
Nie chcę w tłumie miejsca mieć
Kiedy wiem, że umiem w życie wejść
Zamiast w dłoniach chować twarz
Pragnę szaleć, kochać, łapać wiatr w żagle
w żagle