ja się zasłuchuję i zaogląduję w teledysku nieodzownie pasującym do utworu the chemical brothers - the test -kilka screenow:
swobodne unoszenie się w głębinach meduzy pulsują w rytm muzyki frontowa ściana stodoły spadła na nią - ona stała w miejscu gdzie był otwór okienny wirtualny bohomaz w powietrzu
na koniec okazało się, że to się jej wszystko "wydaje" i tak naprawdę cały czas była na dyskotece uuuuuffffffff