:: forum.tkk.pl ::

Byłem, widziałem i ogromnie żałuję, że obejrzałem.
Przeczytałem recenzje kilku mądralińskich recenzentów. Od ochów i achów, aż po unurzaniu w błocie.
Dla mnie jednak miarodajne są opinie widzów, bo do nich i dla nich podobno kręci się filmy.
Kilka charakterystycznych opinii, które zapamiętałem: "Film dla prostaków, albo bogatej bananowej młodzieży".
" Ten film to brak szacunku dla widza".
"Mocne, dobre, niekonwencjonalne kino, świetny Szyc".
Zdradzę, że w trakcie projekcji / film trwa 108 minut / sporo widzów opuszczało widownię przed zakończeniem filmu.
Książka Masłowskiej / rocznik 1983 / także ciężkostrawna. W filmie występuje jako Masłoska.
Nie polecam, nie odradzam. Kto chce niech idzie...
Moja refleksja . Filmy Żuławskich są dla ludzi o mocnej psychice. Niedaleko pada jabłko od jabłoni.
Budżet filmu ponad 4mln PLN...