Katyń

Tutaj piszemy o filmie w szerokim znaczeniu tego słowa. Czyli o każdej jego odmianie. Jeżeli chcesz się podzielić wrażeniami lub masz ochotę napisać recenzję zrób to w tym miejscu. Jeżeli zajmujesz się filmem amatorsko to jest to dział dla Ciebie.

Katyń

Postprzez Joey » niedziela, 23 wrz 2007, 17:03

Katyń ma zostać ogłoszony polskim kandydatem do Oscara, aczkolwiek, moim zdaniem jest to film specyficzny, którzy niekoniecznie musi zrobić furorę za granicą, no ale zobaczymy

a był ktoś już na Katyniu?
Joey
 

Postprzez Bruno » niedziela, 23 wrz 2007, 17:17

I pewnie pozniej "cala Polska" bedzie obrazona, tak samo jak JP II nie dostal nagrody Nobla...
Avatar użytkownika
Bruno
Rycerz forum
 
Posty: 1034
Dołączył(a): wtorek, 3 cze 2003, 11:13
Lokalizacja: K-g
Gadu-Gadu: 0

Postprzez Suzy » sobota, 29 wrz 2007, 13:02

...a więc ja byłam...
i powiem tyle... - nie polecam go na pierwszą randkę!
robi wrażenie mimo wszystko
Avatar użytkownika
Suzy
Gwiazdor
 
Posty: 1814
Dołączył(a): wtorek, 26 paź 2004, 17:57
Lokalizacja: :: mało istotne ::

Postprzez rysio » niedziela, 30 wrz 2007, 17:49

rysio
Terminator
 
Posty: 726
Dołączył(a): niedziela, 2 paź 2005, 15:47

Postprzez Konsul » niedziela, 30 wrz 2007, 18:14

Avatar użytkownika
Konsul
Gwiazdor
 
Posty: 1691
Dołączył(a): poniedziałek, 10 lip 2006, 15:59
Lokalizacja: prawie z Słońca

Postprzez FiDo » niedziela, 30 wrz 2007, 21:16

Avatar użytkownika
FiDo
Arcymistrz
 
Posty: 3158
Dołączył(a): poniedziałek, 2 cze 2003, 14:48
Lokalizacja: Xanadu

Postprzez rysio » poniedziałek, 1 paź 2007, 00:26

rysio
Terminator
 
Posty: 726
Dołączył(a): niedziela, 2 paź 2005, 15:47

Postprzez FiDo » poniedziałek, 1 paź 2007, 17:37

sorry, o anachronicznosc mi chodzilo. pomylka, zle napisalem.

wlasnie wrocilem z kina.
jezeli idzie o jezyk filmu, to sa ujecia symboliczne. jak najbardziej. ale stosunki przestrzenno-czasowe rzeczywiscie momentami mnie gubily. wydaje mi sie, ze o to wlasnie chodzilo Klopotowskiemu.

no i.. na te chwile nie uwazam, zeby ten film nalezalo poddawac jakiejkolwiek ocenie. prawde mowiac nawet nie chcialem sie tu wpisywac teraz. powinien zostac przemilczany i poddany indywidualnym przemysleniom.

'Katyn' na mnie podzialal. wlasciwie na wszystkich w sali kinowej. poza minuta ciszy umieszczona w filmie przez Wajde, nikt nie wychodzil z kina przez kolejne 3 minuty podczas napisow koncowych. przede wszystkim nic nikt nie mowil...

nie chcesz rysio isc do kina, nie idz. ale mysle, ze stracisz czesc tego filmu ogladajac go na malym ekranie


------

czy dostanie Oskara? nie wiem, mysle ze zasluguje. ale nie musi
Avatar użytkownika
FiDo
Arcymistrz
 
Posty: 3158
Dołączył(a): poniedziałek, 2 cze 2003, 14:48
Lokalizacja: Xanadu


Powrót do :: film

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości

cron