oglądam filmy polecane przez "Gutek Film" i jeszcze się nie zawiodłam
trudno zdefiniować gatunek który szczególnie lubię, bowiem dobry film dla mnie to taki , który spowoduje, że nie będe mogła przestać o nim myśleć lub spać przez co najmniej dwa dni
reż. których filmy oglądam nawet w ciemno to klimatyczni : Lars von Trier, David Lynch, nastrojowy - Jean-Pierre Jeunet, zabawny - Woody Allen i kino meksykańskie - Alejandro Gonzalez Inarritu... lub w podobnych klimatach - Pedro Almodovar ...
śledzę też szeroko pojęte kino francuskie, europejskie i azjatyckie... gdyż można czasem trafić na prawdziwe perełki (jak reż. Morten Tylmud ze swoimi "kuplami"), których nie zobaczy się w żadnym kinie i na żadnym plakacie... ale te filmy to już raczej z polecenia lub z w.w. strony, gdyż inaczej sama nie wiedziałabym o ich istnieniu... promocja takich klimatów w Polsce jest bowiem żałosna...