przez Mafi » środa, 7 cze 2006, 19:02
Wiem o co chodzi. Tylko chyba moje poczucie humoru tego nie pojmuje...
Przeczytałam tylko to co w " " (jego słowa) i nic mnie tam nie rozbawiło, a to jak onet sobie to "zatytułował" i dodał własny komentarz do jego słów to inna historia... trzeba brać poprawkę. Więc...nie wiem co za popis dał Ronaldinho... nic takiego nie powiedział... Ale ja się nie znam...