Strona 1 z 1

hahaha wisla=najgorszy klub w Polsce

PostNapisane: czwartek, 29 wrz 2005, 21:20
przez Stavro
Powinni rozwiazac w koncu ten klub szkoda tych ciaglych blamazow. Po prostu poziom tego zespolu jest beznadziejny. Zawodnicy nie potrafia grac. Wogle szkoda slow...

PostNapisane: czwartek, 29 wrz 2005, 21:24
przez Roman
to jaki poziom prezentują pozostałe drużyny polskiej ligi, które dostają po 1:5 z Wisłą w lidze

PostNapisane: czwartek, 29 wrz 2005, 21:26
przez Stavro
o innych to juz szkoda gadac. Po prostu poziom polskiej ligi jest tak beznadziejny ze chyba nam z czasem wogle zabronia grac w jakichkolwiek pucharach

PostNapisane: czwartek, 29 wrz 2005, 21:37
przez kulA

PostNapisane: piątek, 30 wrz 2005, 16:05
przez MarcinR
Jejku macie problemy .
Wisla gra w pilke na poziomie , slabej wloskiej druzyny , czy sredniaka francuskiego mozna powiedziec , chodz sa mecze w ktorych pokazuje pilke o klase lepsza ( pamietamy przeciez mecze z schalke czy z lazio ) . Poziom ligi polskiej jest niski , ale nie tak jak napisal to autor tematu zeby klub rozwiazac , wisla ma pieniadze , wisla ma trenerow , ale wisla niema zaplecza bo jak sie sprzedaje zurawskiego , frankowskiego , szymkowiaka , niechce sie kosowskiego ktory w polsce napewno byl by gwiazda a trzeba pamietac ze chcial wrocic , i liczy sie na dalsze sukcesy w pucharach , bez rownych zastepcow i ze slaba lawka no to przepraszam ale nie da rady .
Biali gwiazdorzy juz ktorys raz z rzedu pokazali ze liga mistrzow nie jest dla nich , wiec teraz oby oni nie zdobyli mistrzostwa polski bo za rok bedzie to samo

PostNapisane: piątek, 30 wrz 2005, 16:07
przez MarcinR
I co do atrakcyjnosci i slabosci polskiej ligi tu winny jest PZpn , czyli te palanty zaczynajac od listkiewicza skonczywszy na bonku ..

PostNapisane: piątek, 30 wrz 2005, 17:06
przez Roman

PostNapisane: sobota, 1 paź 2005, 00:42
przez Tomash
Engel czy w TV zahaczyli o przygotowanie motoryczne, rzeczywiście z tym jest poważny problem i to widać na boisku,że drużyna nie prezentuje równego poziomu przez 90min. Jak Gorawski przeniósł się na wschód to opowiadał,że tak dostał w kość na treningu, że nadwyrężył achillesy. Gadka z przygotowaniem motorycznym jest co roku a tego się nie realizuje.

PostNapisane: niedziela, 2 paź 2005, 10:27
przez qrczak

PostNapisane: niedziela, 2 paź 2005, 10:34
przez MarcinR

PostNapisane: niedziela, 2 paź 2005, 10:45
przez qrczak