:: forum.tkk.pl ::

ehh... jak to mówią są ludzie i ..... inni ludzie ... trzepanie piany o nic... Pastor niektórym ludziom nie wytłumaczysz że po nocy jest dzień a po dniu noc... bo nie i koniec...

nagadałem się na PW to jeszcze tutaj napiszę... WYWALAM POSTY OD DAWANA JAK NIE SĄ POPRAWNIE SFORMATOWANE! NIKT nie marudził o regulaminie... itp... tylko albo bez kontaktowania się ze mną zamieszczał posta poprawnie napisanego raz jeszcze albo pytał dlaczego i odpowiedź uzyskiwał... tak jak Pastor napisał: jasno i wyraźnie opisałem zasady które obowiązują w tym i tylko w tym dziale... ale pan Długoimnienny musi to mieć w regulaminie "bo on nie jest zobowiązany..." ...do czego? do czytania jak trzeba formatować tematy... on jest "inny" on przestrzega tylko tego co jest napisane w regulaminie... podpisane, ostemplowane, zatwierdzone... śmieszne...

Pan Długoimienny jak mniemam nie potrafi żyć bez stosownego regulaminu... i to dokładnie opisującego każdy etap tej procedury!!! ... bo jak czegoś nie ma w regulaminie to nie może się wydarzyć! ...a w sklepie nie powie "dzień dobry" jak kierowniczka nie uwzględni tego w regulaminie sklepu...

Powiem językiem nieformalnym... wyluzuj... bo klepiesz w koło macieja to samo i ignorujesz co ludzie do ciebie piszą... wręcz nie chcesz tego zauważyć...

To jest FORUM INTERNETOWE w którym panuje jakaś tam forma autokracji... i wszyscy o tym wiedzą że tak działa kanał irc, forum, serwer gier, czy coś tam jeszcze w internecie... TAK JUŻ JEST! ... a regulaminy się pisze PROFORMA!!!! to nie jest kodeks, to nie są ustawy TO NIE JEST PRAWO... to jest coś w rodzaju.. "czołem gościu miły... wpadasz do naszej gromadki to tu masz kilka punkcików których raczej przestrzegaj..." rozumiesz co mam na myśli czy nie - luzik a będzie nam fajnie na forum... To nie jest akt prawny który musi przewidzieć każde zdarzenie i każde zachowanie się użytkownika! ...wyobrażacie sobie 40 stron z paragrafami, ustępami i podpunktami? hehe Ja myślę Długoimienny że ty czasami tracisz kontakt z rzeczywistością... i brniesz... w absurd...

jak ktoś uważa że Dlugoimienny ma rację to śmiało... polemika jest jak najbardziej wskazana...

ps. ja uważam że nie muszę wszystkiego wklepywać do tego uniwersalnego regulaminu.. a TY jeżeli chcesz to na piśmie sam sobie dopisz i wydrukuj... ... inni ludzie widać posiedli zdolność rozumienia rzeczy takimi jakimi są... czyli prostymi i nieskomplikowanymi ... zasady są w sprzedam kupię zamienię po to żeby było czytelniej... i są JASNO opisane w przyklejonym topiku (btw. przyklejone topiki to takie narzędzie dla adminów i modów żeby były przyklejone - czytaj, przeczytane przez użytkowników)

Teraz na poważnie.

Zgadzam się z rootem, że nie wszystko musi by zapisane w regulaminie. To nie jest żaden akt prawny, aby obowiązywały go zasady techniki legislacyjnej, zasady promulgacji, hierarchiczności systemowej, itp. To jest raczej zbiór oczekiwań i zaleceń administratora, do których należy się zastosować. Stąd zasady obowiązujące na forum w ogólności, czy też w poszczególnych działach mogą być ustanawiane przez admina w sposób według niego właściwy. Ważne jest aby były zrozumiałe i dostępne dla każdego forumowicza. Przyklejenie ogłoszenia w danym dziale spełnia takie wymogi.

Zgadzam się również jednak z Długim, że sankcja była za ostra. Na forum zdarza się wiele sprzecznych z regulaminem działań i nie ma na nie żadnej reakcji. Dlaczego więc musiał polecieć cały kilkudziesięcio-linijkowy post, tylko dlatego, że zamiast kwadratowych nawisów były okrągłe (sic!), podczas gdy przykładowy i przywołany już przez Długiego post o robieniu loda, który łamał nie tylko regulamin ale i prawo, leżał sobie tygodniami na forum i jakoś admina nie raził.

Rozżalenie Długiego może być więc usprawiedliwione niezachowaniem proporcji w stosowaniu sankcji przez admina.