Za kadencji wszystkich prezydentów Kołobrzegu po prostu było źle...i jest źle.
No cóż, czarna rozpacz. Ramzes dawno umarł, a Kryzys ma się dobrze.
Bo zawsze było tak, że wszyscy ujadali na wszystkich za bałagan, za niezamówioną pogodę, za korki na drogach, za kosmiczne ceny.
A największy malkontent pisał zawsze w "Kulisach Kołobrzeskich" w sezonie zimowym, albo ogórkowym przez wiele lat, że jest źle, będzie źle.
Przestałem czytać lamentacje tego pana i "Kulisy". I wiecie co, jest mi lżej na duszy.
To tak w nawiązaniu do postu piętro wyżej.
Jeżeli jest tak dobrze wg rankingów "Rzepy", Onetu i innych, to dlaczego jest tak źle ?
Wczasowiczów jest duzo mniej, niż rok temu i wcześniej bywało.
A korki są, bo ludzie kupują samochody mocno używane, które są zakałą dla tych, którzy szpanują brykami z salonów, bo mają zdolność kredytową.
Albo żyłkę do kombinowania , pardon, robienia dobrych interesów.