Czy jest dopuszczalne to,aby chodniki na niektórych odcinkach miasta nie były dostatecznie odsnieżone czy też zabezpieczone przed upadkiem?Uważam,że jest to skandaliczne tym bardziej,że szpitale na prawdę mają i tak pełne ręce roboty a narażanie na uszczerbek na zdrowiu czy to przez gminę czy też miasto nie jest czymś rozsądnym.Tłumaczenie,że brakuje pieniedzy czy też za dużo jest pracy nie jest na miejscu bo Kołobrzeg to miasto uzdrowiskowe więc tym bardzeij powinno się zadbać o to miasto a nie wspominając o samych mieszkańcach...
Chodniki od samej kamiennej do końca trzebiatowskiej są na chwile obecną beznadziejne...
Czy jest to szukanie oszczędności?czy liczenie na cud ,że samo stopnieje czy niedbalstwo tych co sa za to odpowiedzialni?
jakie sa Wasze opinie?