
Napisane:
wtorek, 31 lip 2007, 18:28
przez Elfik
I zapewne zlecenie mial wykonać jakiś kolega pana Madejskiego

To sobie sprytnie wymyślił jak tu coś ugrać za plecami naczelnika. Teraz pewnie będzie wmawial, że to prowokacja, bo on chcial dobrze


Napisane:
wtorek, 31 lip 2007, 21:47
przez abebe
Edek z fabryki kredek, największy bystrzacha, człowiek od poruczeń spescjanych Henrikesa Bienrikesa i posła Czesinka buehehehehe doigrało się chłopiniątko, a panowie HB I CH , OCZYWIŚCIE MAJĄ CZYSTE RĄCZKI buehehehe

Napisane:
wtorek, 7 sie 2007, 22:13
przez BLAaa
Mam kontrolę tego tematu... Między innymi...
Zobaczymy co jest na rzeczy...
Oczywiście zachowuję profesjonalny dystans...