Napisane: wtorek, 3 kwi 2007, 20:31Spadochroniarz Łukasz - niejaki Ł.Cz zabrał głos.
Politycznie zatrudniony, bez wykształcenia i doświadczenia - poucza.
Hipokryzja sięgnęła Himalajów, czy jak to tam szło...
Strona 1 z 4
Napisane: wtorek, 3 kwi 2007, 20:31Napisane: wtorek, 3 kwi 2007, 20:39Napisane: wtorek, 3 kwi 2007, 21:07Re: Spadochroniarz Dawid
Napisane: wtorek, 3 kwi 2007, 21:08Napisane: środa, 4 kwi 2007, 06:59Napisane: środa, 4 kwi 2007, 07:09Łukasz pracuje dla Kołobrzegu nie dla partii
Napisane: środa, 4 kwi 2007, 07:57Napisane: środa, 4 kwi 2007, 09:01Napisane: środa, 4 kwi 2007, 13:30jest czas walki jest czas pracy....
niech pracuja dla miasta i bedzie dobrze - gorzej jak będą nadal walczyć... i tylko walczyć... niedługo - 2 lata i ruszy nowa kampania... znowu bijatyka ?
niech pracuja dla miasta i bedzie dobrze - gorzej jak będą nadal walczyć... i tylko walczyć... niedługo - 2 lata i ruszy nowa kampania... znowu bijatyka ?
Re: Spadochroniarz Dawid
Napisane: środa, 4 kwi 2007, 14:23Napisane: środa, 4 kwi 2007, 18:28Napisane: środa, 4 kwi 2007, 18:37Napisane: środa, 4 kwi 2007, 21:04Napisane: czwartek, 5 kwi 2007, 15:17