Strona 1 z 3

Napisane:
wtorek, 27 lut 2007, 16:47
przez barmaid
A może nie chcieli zauważyć. Dla mnie ta rozbiórka coś za szybo szła...uwijali sie jak w ukropie, mury znikały w tempie błyskawicy. Ja się wprawdzie nie znam ale...będąc mieszkańcem kamienicy obok obawiałabym się o własny byt. Patrzyłam na to jak niemiłosiernie rozwalali dom i zastanawiałam się czy nie należalo by zabezpieczyć budynku obok...

Napisane:
wtorek, 27 lut 2007, 18:33
przez Konsul
To Prezydent i Miasto nie wiedziało co się dzieje???? Pan Tamborski nie miał wiedzy,na temat rzeczy, za które odpowiada? A co by było, gdyby doszło do tragedii???? Chyba czas pochylić się nad swoimi kompetencjami Panie Wice?

Napisane:
wtorek, 27 lut 2007, 19:38
przez Alien

Napisane:
wtorek, 27 lut 2007, 19:47
przez BLAaa

Napisane:
wtorek, 27 lut 2007, 19:57
przez Konsul

Napisane:
wtorek, 27 lut 2007, 20:25
przez kacper
Konsul zwróć też uwagę vice pprezydentowi że nie pali sie lampa na Arciszewskiego i że rynna na Kamiennej się obsunęła .
Daj spokój i odpuśc z takimi atakami .
OT Miałeś być na koncercie a z tego co wiem nie było Cię

Napisane:
wtorek, 27 lut 2007, 21:07
przez mimoza
najciekawsze w tym wszystkim jest to co mówią robotnicy - budynek pękał od piatku a kopara szalała dzis do 12 - jak już pekał ostro to zwinęli się szybko... a mieszkańcy cicho sza,. wystarczyło zadzwonić na 112

Napisane:
wtorek, 27 lut 2007, 21:33
przez Messenger

Napisane:
środa, 28 lut 2007, 12:10
przez pifpaf

Napisane:
środa, 28 lut 2007, 12:22
przez mimoza

Napisane:
środa, 28 lut 2007, 13:16
przez j0shu4

Napisane:
środa, 28 lut 2007, 16:42
przez mimoza