Strona 1 z 4

Krajobraz po bitwie

PostNapisane: wtorek, 28 lis 2006, 08:54
przez kraall

PostNapisane: wtorek, 28 lis 2006, 14:27
przez blawatek-blu
Zgadzam się, niektóre osoby poniosło i to bardzo. Tak to jest jak każdy wieży w swoją rację i nie przyjmuje alternatywy, że druga strona ma nieco inne poglądy. Wszystko ma swoje granice, a kto ich nie widzi powinien odsunąć się od polityki. Żal teraz patrzeć jak plakaty naszego prezydenta i byłego wiatr rozwiewa wraz z liśćmi. O grupę najbardziej zaangażowaną w politykę to raczej bym się nie martwiła, ponieważ tacy ludzie nie maja hamulców tak się angażują w sprawę, że w tym momencie przyjaźnie się nie liczą, na drugi dzień co najwyżej można zauważyć jak się poklepują po plecach.

Re: Krajobraz po bitwie

PostNapisane: wtorek, 28 lis 2006, 18:31
przez Konsul

Re: Krajobraz po bitwie

PostNapisane: wtorek, 28 lis 2006, 18:51
przez Arkadiusz K

PostNapisane: wtorek, 28 lis 2006, 20:21
przez Konsul

PostNapisane: wtorek, 28 lis 2006, 20:51
przez BLAaa

PostNapisane: wtorek, 28 lis 2006, 21:06
przez mauritus

PostNapisane: wtorek, 28 lis 2006, 21:06
przez Konsul

PostNapisane: wtorek, 28 lis 2006, 22:13
przez QB

PostNapisane: wtorek, 28 lis 2006, 22:21
przez Elfik

PostNapisane: wtorek, 28 lis 2006, 22:23
przez Konsul

PostNapisane: wtorek, 28 lis 2006, 22:25
przez BLAaa

PostNapisane: wtorek, 28 lis 2006, 22:29
przez Konsul

PostNapisane: wtorek, 28 lis 2006, 22:45
przez Mist