przez report » sobota, 7 paź 2006, 15:33
rozkrok po kołobrzesku,...
popieram kaczorów ale jestem przeciwnikiem henryka – jak żyć w tym mieście? to nie pierwsze pytanie które słyszę od kołobrzeżan – chyba trzeba tę sprawę, omówić publicznie - ? lokalny pis popiera henryka wbrew woli części swojej małej kołobrzeskiej grupy – tak mi się wydaje... ta część elektoratu nie wie co robić, na lewicę nigdy nie zagłosuje – więc pozostaje im.... złoty karpik?., zapraszam do dyskusji....