Strona 1 z 2
Kolobrzeska Grupa Badawcza

Napisane:
poniedziałek, 18 wrz 2006, 10:07
przez wredniak
Zauwazylem pewne zainteresowanie nowym, dziwnym tworem jaki pojawil sie w naszym miescie. Zapraszam do dyskusji i prosze nie zasmiecac innych tematow.
Mysle,ze jest to dla niego wlasciwe miejsce bo dotyczy naszego miasta i w pewnym sensie ma zwiazek z tematami poruszanymi w tym dziale.
Dzis wiadomo kto jest prezesem KGB i mozna sie zapoznac ze statutem. Polecam przeczytac ten dokument, naprawde "tęgie"umysly trudzily sie aby go napisac. Po przeczytaniu nie wiedzialem czy smiac sie czy plakac.
Jeszcze raz zapraszam do wymiany pogladow.

Napisane:
poniedziałek, 18 wrz 2006, 10:14
przez f16
Re: Kolobrzeska Grupa Badawcza

Napisane:
poniedziałek, 18 wrz 2006, 10:19
przez Demurrer

Napisane:
poniedziałek, 18 wrz 2006, 12:47
przez wredniak

Napisane:
poniedziałek, 18 wrz 2006, 13:26
przez mauritus
Jak można , to ja to tak widzę:
Członkiem zwyczjnym czy normalnym czyli członkiem walnego zebrania jesteś zawsze. W przypadku wyboru władz możesz kandydować do zarządu, albo w ramach uzupełnienia składu zarządu, albo wyborów po okresie kadencji.
Statut jest bardzo czytelny, bynajmniej dla mnie.

Napisane:
poniedziałek, 18 wrz 2006, 13:50
przez Demurrer

Napisane:
poniedziałek, 18 wrz 2006, 16:43
przez wredniak

Napisane:
poniedziałek, 18 wrz 2006, 17:08
przez Colberg
O jakich badaniach i analizach tu mówicie?
Ze statutu KGB jasno wynika edukacyjny charakter tego stowarzyszenia. Celem jego jest, między innymi, informowanie społeczeństwa o wynikach badań na społeczności kołobrzeskiej. Właśnie. Informowanie - a nie badanie! Pominę tu milczeniem niezręczność stylistyczną zacytowanego sformułowania...
Inna mnie sprawa niepokoi. Czy etyczne jest łączenie pracy dziennikarskiej, firmowanie swym nazwiskiem badań (medialnych, społecznych etc.), bycie obrońcą zaniedbanych (zabytków) i okazywanie wyraźnych ciągot politycznych?
Można być czystym niczym lilia - ale podejrzenia i tak nie znikną wśród ludu...

Napisane:
poniedziałek, 18 wrz 2006, 19:12
przez Colberg
Myślisz, że śmiałbym napisać cokolwiek o Tobie, nie przeczytawszy informacji zamieszczonych na powszechnie znanej i dostępnej stronie www?
A miałem na myśli sytuację, w której dziennikarz jest jednocześnie politykiem i realizuje badania np. swojej popularności. Pomieszanie ról. I tyle.[/list]

Napisane:
poniedziałek, 18 wrz 2006, 19:34
przez wredniak

Napisane:
poniedziałek, 18 wrz 2006, 19:45
przez Demurrer

Napisane:
poniedziałek, 18 wrz 2006, 21:36
przez wredniak