a ja nie życze nikomu współpracy z Tobą 

 jak już w takim tonie gramy 
buc nie buc  - co do tego nie będe się sprzeczać.....
ale na niektórych stanowiskach powaga obowiązuje i dystans do pracowników też. z doświadczenia wiem, że przechodzenie na "ty" ze wszystkimi zwłaszcza przelożonymi w pierwszych dniach pracy nie musi wcale pozytywnie prorokować na przyszlość. lepiej być pełnym powagi i rozwagi, niż błaznem na etacie w cyrku UM.