przez stary_zgred » środa, 27 wrz 2006, 13:20
Mnie wprawiła w konsternację postawa posła Cz. Hoca w sprawie wczoraj ujawnionych przez TVN bulwersujących praktyk posłów PiS-u. Mowa oczywiście o "nieformalnych zabiegach" w celu przeciągnięcia na stronę PiS-u posłanki Beger. Współczuję posłowi Hocowi tej sytuacji, gdy powodowany lojalnością do swego ugrupowania z narażeniem własnej godności próbował je bronić, czy też raczej tłumaczyć. Jestem przekonany, że sam doskonale rozumie wagę tego, co zaszło i beznadziejność prób usprawiedliwiania, stąd moje współczucie. Oczekiwałbym jednak, podobnie jak poseł Karpiniuk jasnej i odważnej deklaracji we wspomnianej sprawie.