Kiepsko, kiepsko, kiepsko, aż tu nagle propozycja wyjścia
.
Fantastycznie mieć takich ludzi, którzy spadają Ci z nieba.
Ostatnie nadanie
Polly Jean Harvey w głośnikach i sobie będę szła, szła, tańczyła, tańczyła, śpiewała, śpiewała, aż padne na łokcie ze zmęczenia