przez r00t » piątek, 11 wrz 2009, 14:28
To wszystko zależy od postawy życiowej człowieka. Ludzie, którzy uważają, że to co im się w życiu przytrafia nie zależy od nich będą szukać "drogowskazu" u tarocistek, wróżek i innych szarlatanów... Poza tym takie "wróżby" potraktowane poważnie mogą wyrządzić wiele szkód, człowiek usłyszy jakieś bzdury od pani Jadwigi co stawia tarota i zaczyna robić głupoty - na przykład nie jeździ pociągami bo ma mu przydarzyć wykolejenie pociągu... co na pewno rzutuje na jego jakość życia... itp. itd...
Generalnie uważam, że to straszna głupota słuchać tego typu porad, nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy płacą za wysłuchiwanie takich rzeczy. Wszystko co nam się w życiu przytrafia zależy pośrednio lub bezpośredni od nas samych...