Strona 1 z 1

Stacja BP w Kołobrzegu

PostNapisane: czwartek, 13 lis 2008, 19:56
przez kołysanka
W ostatnim czasie kilka razy udało mi się "naciąć" na usługi tej stacji, dlatego uczulam Was na to, gdzie tankujecie swoje dwu- i jednoślady.

Wpadka nr 1:
Przy tankowaniu do pełna i pozostawieniu nalewaka w baku z zablokowanym "spustem", ów nie raczył odbić przy wypełnieniu baku i lał paliwo na samochód i ziemię. Obsługa stacji nie raczyła nawet użyczyć jakiejś szmatki...

Wpadka nr 2:
Po tankowaniu ON auto na trasie "muliło" niemiłosiernie.

Wpadka nr 3:
Najświeższa. Mój ojciec omyłkowo wlał sobie 15l benzyny zamiast ON. Co prawda każdy powinien uważać co robi, ale nie zmienia to faktu, że na stacjach które znam nalewaki ON i benzyny różnią się średnicą i zwyczajnie nie da się nalać nie tego paliwa do baku. I znów w tej sytuacji popisała się obsługa stacji, której reakcją na całą sytuację była prośba o odsunięcie pojazdu i nie utrudnianie im pracy ;/
Auto odholowali i pomogli spuścić paliwo dopiero panowie z pobliskiego serwisu KIA.

Ogólnie ja już omijam tą stację dużym łukiem.

Re: Stacja BP w Kołobrzegu

PostNapisane: piątek, 14 lis 2008, 08:29
przez kołysanka
Ad.1. Jakoś wcześniej odbijał i przy kilku tankowaniach po tamtym przypadku też. Poza tym Pan ze stacji dość ambiwalentnym tonem skwitował, że "a, tak - tam się coś dzieje". No ale może masz rację, mogłam przecież próbować techniki nalewania paliwa do góry nogami :p Nie wiem też skąd z mojej wypowiedzi wywnioskowałeś, że gdzieś sobie poszłam. Po prostu nie trzymałam pistoletu i tyle. No a gdyby były szmatki przy dystrybutorze (ha, a nawet wiem, że bywają i rękawiczki jednorazowe, wyobrażasz sobie??? :D ), to pewnie bym nie prosiła Pana z obsługi, hm?

Ad.3 Nie wiem czy się różnią we wszystkich dystrybutorach na BP, nie sprawdzałam. W każdym razie skoro ojciec nalał, to nie przypuszczam że zrobił to traktując sprawę ambicjonalnie pod hasłem "co, ja nie naleję?" i przy użyciu lejka. Więc może jednak... Nigdzie też nie napisałam, że ojciec miał tam do kogoś pretensje o swoją pomyłkę. Zgłosił co się stało i zapytał co ma zrobić, bo raczej nie jest się na co dzień w takiej sytuacji. Pewnie w regulaminie pracy nie ma nic o jakichś procedurach zachowania pracownika w takim przypadku, ale pozostaje jeszcze coś takiego jak dobre chęci czy ludzka życzliwość. A tych zabrakło.

Ale oczywiście można również założyć, że jako kobieta i na dodatek blondynka stworzona jestem do wyższych celów niż jakieś tam tankowanie i w ogóle to pewnie próbowałam wlać paliwo przez rurę wydechową, a mój ojciec to awanturujący się MacGyver-analfabeta.

Jeśli masz zgoła inne doświadczenia z tą stacją, to przecież po to jest forum, żeby te doświadczenia wymieniać i naprawdę ucieszę się, jeśli okaże się że akurat tylko ja mam pecha do BP i wszyscy inni są zachwyceni. Ale postaraj się proszę umotywować swoją opinię pozytywnymi doświadczeniami, a nie udowadnianiem, że ktoś kto ma inne "przygody" z tą stacją jest idiotą :wink:

Re: Stacja BP w Kołobrzegu

PostNapisane: piątek, 14 lis 2008, 12:23
przez qrczak
Jeżeli chodzi o poziom usług na BP to w ostatnim czasie faktycznie strasznie zjechali w dół. Bardzo często się zdarza że obsługa zamiast obsługiwać zajmuje się patrzeniem tępo przed siebie albo wykłada towar, a klient ma stać i czekać potulnie. Poza tym jest ich chyba za mało bo coraz częściej stoi długa kolejka bo obsługa lata i kiełbaski przewraca. Ktoś się pogubił i nie wie czy chce robić fast food, czy stację benzynową, na innych stacjach BP jakoś to sprawniej idzie.

Re: Stacja BP w Kołobrzegu

PostNapisane: poniedziałek, 8 gru 2008, 11:34
przez SzOpEn
Fakt z tym czekaniem to nieraz przegięcie....
Ja tam najbardziej lubię Shella :) Dziewczyny super i w ogóle ;) Ostatnio nawet rozmowa na CB była o stacjach, zdecydowanie wygrał shell ;)

Re: Stacja BP w Kołobrzegu

PostNapisane: poniedziałek, 8 gru 2008, 16:33
przez lukkas_kg
zgadza sie, obsługa na shellu wygrywa, orlen tez nie ma tragedii, ale jakos bez szału

Re: Stacja BP w Kołobrzegu

PostNapisane: poniedziałek, 8 gru 2008, 17:23
przez SzOpEn
Orlen to zależy od ekipy. Niektóre osoby z obsługi są bardzo niemile :/

Re: Stacja BP w Kołobrzegu

PostNapisane: wtorek, 9 gru 2008, 18:08
przez killer
jest jeszcze jeden nr ktory czesto sie zdaza na BP-rożne ceny na dystrybutorze i na plafonie reklamowym....oczywiscie zawsze na niekorzysc klienta :evil: