To moze i ja sie wypowiem

Czasy bolsa z cola (i Menelki) juz dawno minely

teraz pijam nieco bardziej... sofistykowanie

Teraz pija się żołądkową gorzką z tonikiem cytryna i lodem, ale odpowiednio smakuje tylko w odpowiednim towarzystwie

z dwuskładnikowych napitków często raczymy się żubrówką z sokiem jabłkowym... chociaż po ostatnim razie, znaczna czesc moich współtowarzyszy (nie)doli alkoholowej ma wstręt do bizon-grass vodki. a szkoda

jesli o jakies bardziej wypaśne drinki chodzi, to moj numer jeden to
mojito

Biały rum, woda gazowana, brązowy cukier trzcinowy, limonka, mięta i kruszony lód
![happy2 [smilie=happy2.gif]](./images/smilies/happy2.gif)