Komunikacyjny horror

To co w ostatnim czasie dzieje się na kołobrzeskich ulicach jest po prostu horrorem i nie tylko dla kierowców,ale i dla pieszych. Otóż dla tych pierwszych horrorem jest nieustające marnowanie czasu na staniu w korkach min. na utakich ulichach jak Koszalińska, Solna, Kamienna, Jednosci Narodowej, Mazowiecka, Grzybowska...dlaczego tak sie dzieje?Odpowiedz jest bardzo prosta-brak obwodnicy w naszym mieście
Jej budowa ma rozpocząć sie w przyszłym roku...takie są palny a co bedzie to zobaczymy...Na poprawę komunikacji w mieście napewno byłoby, gdyby ludzie z aut przesiedli się chociaż w okresie szczytu do autobusów komunikacji miejskiej.Nie jest to oczywiście super rozwiazaniem,no ale zawsze to coś...No cóz,ale mamy wygodnych turystów i mieszkańców,wiec z pewnoscią nie liczni tylko korzystają z tej formy komunikacji po naszym mieście...Jeżeli mówimy jeszce o kierowcach to prawdziwym horrorem w naszym miescie jest znalezienie wolnego miejsca do zaparkowania auta...i tak jest w każdej dzielnicy...co niektórzy kierowcy parkują po prostu bez głowy...gdzie sie da...cxzy to są pasy,czy trawnik czy miejsce ograniczajace widoczność dla pieszych przechodzących przez pasy...no a jezli chodzi o pieszych to też nie jest za wesoło...ludzie na chodnikach czują sie jak przysłowieowe,, święte krowy''...nie obowiazuje żadna kultura...kolonie,wycieczki chodzą w niezorganizowanych grupach...przechodzą przez ulice jak i gdzie chcą...no po prostu koszmar...Miejmy nadzieję,ze w przyszłym sezonie komunikacyjny koszmar choć w nieznaczym stopniu zmienjszy się...
