Recepta na przetrwanie w Kolobrzegu

Od kilku miesiecy naleze do ludzi, ktorzy postanowili wrocic do Kolobrzegu.
Pracuje do poludnia .... i co potem?
-pojsc do kina mozna raz na miesiac
(bo przewaznie tak czesto zmienia sie repertuar),
-basen (tak millenium to zdecydowany faworyt jesli chodzi o walke z nuda - pozycja obowiazkowa),
-lodowisko (nawet kupilem lyzwy ale w zwiazku z pogoda jeszcze nie udalo
mi sie postawic pierwszych krokow na nim),
-mecze Kotwicy (tak zenujace, aczkolwiek to jedna z najwazniejszych atrakcji
tego miasta jak dla mnie)
.... i powiem wam ze na tym konczy sie moja wiedza na temat 'mozliwosci'
tego miasta odnosnie rozrywek ....
czytalem troche na temat kina Piast i pewnie w koncu sie wybiore na cos czego
nigdy w Wybrzezu by nie pokazali, Latarnia Morska - podobno koncerty sie
tam odbywaja ... ale jakie? Bo zawsze Latarnia kojarzyla mi sie z szeroko rozumianymi
szarpidrutami ... ale moze warto isc w koncu to juz chyba jedyna mozliwosc
zobaczenia zespolu muzycznego 'na zywo'?
Chcialem na jakiegos kosza chodzic czy futsala ... mam tu jeszcze 4 znajomych chetnych
na tego typu sporty ale to za malo na wynajmowanie jakiejkolwiek hali. Moze
ktos tez poszukuje tego typu ekipy i rozrywek...
Podajcie mi swoje przepisy na 'kulturalno-sportowo-rozrywkowe' spedzanie czasu
w Kolobrzegu.
Pracuje do poludnia .... i co potem?
-pojsc do kina mozna raz na miesiac
(bo przewaznie tak czesto zmienia sie repertuar),
-basen (tak millenium to zdecydowany faworyt jesli chodzi o walke z nuda - pozycja obowiazkowa),
-lodowisko (nawet kupilem lyzwy ale w zwiazku z pogoda jeszcze nie udalo
mi sie postawic pierwszych krokow na nim),
-mecze Kotwicy (tak zenujace, aczkolwiek to jedna z najwazniejszych atrakcji
tego miasta jak dla mnie)
.... i powiem wam ze na tym konczy sie moja wiedza na temat 'mozliwosci'
tego miasta odnosnie rozrywek ....
czytalem troche na temat kina Piast i pewnie w koncu sie wybiore na cos czego
nigdy w Wybrzezu by nie pokazali, Latarnia Morska - podobno koncerty sie
tam odbywaja ... ale jakie? Bo zawsze Latarnia kojarzyla mi sie z szeroko rozumianymi
szarpidrutami ... ale moze warto isc w koncu to juz chyba jedyna mozliwosc
zobaczenia zespolu muzycznego 'na zywo'?
Chcialem na jakiegos kosza chodzic czy futsala ... mam tu jeszcze 4 znajomych chetnych
na tego typu sporty ale to za malo na wynajmowanie jakiejkolwiek hali. Moze
ktos tez poszukuje tego typu ekipy i rozrywek...
Podajcie mi swoje przepisy na 'kulturalno-sportowo-rozrywkowe' spedzanie czasu
w Kolobrzegu.