nastroj chorobowy..niestety, chyba jednak poleglam
miala byc impreza i z imprezy nici, zapowiada sie za to upojny wieczor pod kocykiem z pelnym zestawem lekow - full serwis

, coz za mila perspektywa
jak dobrze, ze nie jestem osamotniona w swojej chorobie, jakas chyba epidemia panuje, a przynajmniej w naszym domu
