przez Pan_Zbyszek » poniedziałek, 20 lut 2006, 19:24
very pozytywny
wyspalm sie, za chwile zabiore sie za cos konstruktywnego (na razie obmyslam strategie ), a potem bedzie r-e-l-a-k-s
mam nadzieje, ze wychodze na prosta
cos sie na angielskim skupic nie moge na matematyce tez nie...a o fizyce to juz w ogole nawet nie probuje myslec nastroj powinien byc naukowy ale jak widac nie wychodzi...jest wakacyjny