przez cushu » piątek, 20 maja 2005, 20:20
Wszystko mi dzisiaj leci z rak, zrobilem juz roz.pierduche w kuchni i wywrotke wazonu w pokoju.. jakis niemrawy jestem.. no ale "No reason to get excited," the thief, he kindly spoke, wiec podkrecam glosnosc i luzuje poslady na podgrzewanej desce klozetowej.