przez Roman » niedziela, 2 lip 2006, 09:52
mi się też wydaje, że Francja dopiero zaczęła grać
Portugalczycy - no niby doszli do tej fazy mistrzostw - no ale nie żeby szczególnie efektownie - z Anglią jak grali w II poł. czy w dogrywce w hokeja, rozgrywając piłkę po obwodzie - widać było, że w ofensywie są słabi - Francja ma znakomitą obronę - więc będzie im ciężko - ale Portugalczycy są także mocni w obronie - więc karne? - karne to zawsze loteria - a szczęście sprzyja jakoś tak tworzącym się legendom - a kończący karierę Zidane (ogrywający jak dziecko gówniażerię z Hiszpanii i gwiazdorów z Brazylii) to lepsza legenda niż Scolari zdobywający dublet (mimo wszystko)
gdyby Włosi nie grali z Niemcami w 1/2 to bym też twierdził, że wygrają mundial