
Mogę zostać żoną cygana, mieszkać w wielkim domu, mieć drugi ( a co taaaam) jeździć na zakupy do innych krajów,przyjmować gości i urodzić mu dziecko....





Jaka ja jestem nierozsądna... wierze w miłość

I wcale mi nie jest wesoło....
PS
Bruno- to jest pieprzone PR...