Nastroj jak to z rana po jajecznicy..spaaac 
wyśpię się wreszcie, bo ostatnio ciągle coś mi w tym przeszkadza
....
.... chyba czas do domu....
Dlatego jestem taka wykończona
Nie lubię mieć zbyt dużej ilości wolnego czasu więc na jutro już zaplanowałam sobie sporo rzeczy
Znowu będę zalatana do wieczora
Chyba właśnie dzięki temu zaczynam wychodzić na prostą
Szkoda, że dopiero teraz mam tyle na głowie, bo to najlepsza terapia
pozostało mi już chyba tylko romansowanie z prysznicem i jogurtem
Bo Morfeusz to się ostatnio nie sprawdza 
. Strasznie chce mi się palić, strasznie.. a tu tylko kawa i torba przyszykowana do pracy. Spokojnie, to już końcówka listopada 
) i to, że wreszcie zaczaiłam coś, nad czym wczoraj siedziałam cały dzień

"Czy jeśli na przełomie stycznia i lutego będziesz miała 2 tygodnie wolnego, to chcesz przyjść na praktykę do Warszawy?''
Ale, że co proszę?
To się dzieje za szybko
Rodzinka stara się mnie podstępem przekabacić
Praktyka - bardzo chętnie, ale niech na więcej póki co nie liczą
Cierpliwości proszę... 2,5 roku szybko zleci
Ogólnie jestem dziś uhahana
Tylko tak dalej proszę
To co? Pora spać czy o tej porze to grzech? ![hmmm [smilie=hmmm.gif]](./images/smilies/hmmm.gif)


Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości