Włóczyłam sie z kata w kat, włączałam jakąś muzykę, jakieś filmy...
Pielęgnowałam stópki.... spałam....
Nawet porządnego obiadku nie ugotowałam...
Wyleniłam się... i zmęczyłam tym lenistwem...
Nastrój- śpiący..
![yawn [smilie=yawn.gif]](./images/smilies/yawn.gif)
![yawn [smilie=yawn.gif]](./images/smilies/yawn.gif)
Zamiast picia - 3 godziny spaceru po piachu
Stopy mi odmarzły, mięśnie mnie bolą, ale nastrój mam świetny
Miło było... i dowiedziałam się kilku ciekawych rzeczy
A dzisiaj się całkowicie lenię.. odsuwam od siebie myśl o tym, że muszę rano wstać o 4:50
Ale przynajmniej będę mieć kilka godzin dnia, no i wolną środę
Mam nadzieję, że to chwilowe... 
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości