

Zaczynam się pakować ; potem tylko jakiś obiadek i trzeba będzie się przemieścić na autobus.


Humorek coś mi odpłynął wraz z sylwestrem

Ale mam nadzieje,że jeszcze wróci, musi


Czuję ,że jakaś ''ciekawa wyprawa'' wisi w powietrzu....



Trzymajcie się i do zobaczenia!!!!

Nim wyjadę ,jeszcze skocze do sklepu!

