Nastrój marzycielski jak narazie... Ale jak znam życie zaraz mi się włączy tryb naukowy...
Niech żyje matematka...

mam nadzieje ze ten nastroj nie prysnie wraz z otworzeniem pierwszej ksiazki

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości