Mosqito 25.12

Tutaj można pisać o wszystkim i o niczym. Jeżeli to, co chcesz napisać nie pasuje do żadnej innej kategorii, właśnie tu powinno się znaleźć.

Mosqito 25.12

Postprzez piotruniu » czwartek, 27 gru 2007, 10:39

witam wszystkich,

chcialbym sie podzielic wrazeniami z wizyty w '' najlepszym klubie'' naszego pieknego miasta w pierwszy dzien swiat. Mianowicie, wejscie jak zwykle 20,00 zl za osobe- do przezycia - z reszta jak zwykle, pierwszy szok przezylismy juz przy szatni, to znaczy moze nie bezposredni my ale ludzie za nami w kolejce ktorzy czekali na oddanie kurtek razem z nami jakies 20 minut. Okazalo sie ze nie ma miejsc w szatni i albo ktos bedzie sie '' bawil'' w plaszczu zimowym albo pojdzie na opcje, zeby jego kurtka pniewierala sie na podlodze w szatni otrzymujac w zamian kawalek papieru z numerkiem, maja na uwadze ze placi za szatnie normalnie. Do przewidzenia bylo ze w swieta mosqito bedzie bardzo oblegane, ale ilosc gosci przeszla wszelkie wyobrazenie, napchane jak w puszcze z sardynkami, spacer od wejscia na balkom zajmowal bez kozery 10 minut ciaglego przepychania sie, bo i tak nikt nie slyszal zek mowilo sie przepraszam. Sytuacja przy barze to juz zupelna abstrakcja, 40 minut oczekiwania na zamowienie piwa i drinkow, a co najlepsze jak juz przyszla kolej na zamowienie, okazalo sie ze nie ma drinkow bo..... nie ma szkla do drinkow. Z samego szacunku i wspolczucia do barmanki Basi, uwijajacej sie jak zwylke bez zarzutu, nie parsknalem smiechem, pomyslalem sobie tylko ze to jest wlasnie najlepszy podobno klub w miescie, ktory probuje wyrobic swoj poziom i marke. Ale nic to. Z braku laku zamowilismy piwo i drinki podane w malych pokalach od piwa tyske zdaje sie ( zamawiane bylo bacardi z cola) i otrzymalismy bacardi z cola w malym pokaliku, bez cytryny i lodu bo oczywicie lodu tez zabraklo. Ludzie, toz to szok, SMIECH NA SALI !!!! Nie bede sie juz wypowiadal o wygladzie stolikow, toalet itd.
W sumie jak to pisze to sam sie sobie dziwie, ze jestem na tyle wyrozumialy i moze naiwny, bo mosqito znowu mnie rozczarowalo, a ja znowu sie tam pojawilem, ramat za wlasne pieniadze.

Do tego wypowiedz ochroniarza przy wejsciu, ktory poprosil moja dziewczyne o dowod osobisty, ktorego nie miala, bo jestesmy ludzmi grubo po 18 urodzinach, niejednokrotnymi goscmi w river i mosqito, brak dowodu z wielka laska wpuszczajac nas skomentowal, I ZEBY MI TO BYLO OSTATNI RAZ, BO NASTEPNYM RAZEM POBAWICIE SIE NA SCHODACH!!

Ale nic, moze to ja mam jakies dziwne i spaczone wyobrazenie o dobrej zabawie, pewnym poziomie, ktorego oczekuje sie po taki lokalu, nie wspominajac juz o wydanyc pieniadzach.

Pozdrawiam...
piotruniu
Nowicjusz
 
Posty: 1
Dołączył(a): czwartek, 27 gru 2007, 10:19

Postprzez r00t » czwartek, 27 gru 2007, 11:27

...jakoś nie jestem zaszokowany :) takie "imprezy" to sama przyjemność - wyrabiają charakter...

a tak poważnie - to chyba błędy w zarządzaniu klubem (zarządzanie jakością) i w kontroli tak zwanego wizerunku klubu lub marki...

Ludzie i tak przyjdą bo gdzie mają iść.. więc na pewne "niedociągnięcia" można przymknąć oko...
Avatar użytkownika
r00t
Administrator
 
Posty: 1115
Dołączył(a): czwartek, 29 maja 2003, 08:44
Lokalizacja: Kołobrzeg

Postprzez Didi » czwartek, 27 gru 2007, 19:15

Avatar użytkownika
Didi
Rycerz forum
 
Posty: 1335
Dołączył(a): środa, 18 cze 2003, 10:34
Lokalizacja: Kołobrzeg
Gadu-Gadu: 0

Postprzez Mist » czwartek, 27 gru 2007, 20:20

Avatar użytkownika
Mist
Dyskutant
 
Posty: 179
Dołączył(a): niedziela, 12 lis 2006, 20:14

Postprzez Didi » czwartek, 27 gru 2007, 20:27

Avatar użytkownika
Didi
Rycerz forum
 
Posty: 1335
Dołączył(a): środa, 18 cze 2003, 10:34
Lokalizacja: Kołobrzeg
Gadu-Gadu: 0

Postprzez Deja Vu » czwartek, 27 gru 2007, 21:07

Avatar użytkownika
Deja Vu
Weteran
 
Posty: 515
Dołączył(a): piątek, 16 mar 2007, 08:32
Gadu-Gadu: 0
Skype:

Postprzez kulA » piątek, 28 gru 2007, 12:06

zastanawialem sie czy nie odwiedzic tego klubu, ale 20zl za wjazd plus takie "niedociagniecia" dyskredytuja takie miejsce, lepiej pojsc jednak do klubu w jakims wiekszym miescie, do takiego z wyrobiona marka i takiego po ktorym wiadomo czego sie spodziewac
Avatar użytkownika
kulA
Rycerz forum
 
Posty: 1223
Dołączył(a): sobota, 28 cze 2003, 07:25
Lokalizacja: z domu

Postprzez Mist » piątek, 28 gru 2007, 20:54

Avatar użytkownika
Mist
Dyskutant
 
Posty: 179
Dołączył(a): niedziela, 12 lis 2006, 20:14

Postprzez Uri » sobota, 29 gru 2007, 13:14

po prostu "klubu" kołobrzeskiego do którego niektórzy z nas uczęszczają... zastrzeżenia są zawsze te same, nie są dosyć mocne żebyśmy przestali chodzić, wniosek -> jest OK i nie ma o czym gadać ;-)

chociaż londyński Ministry of Sound to bym, cholera, odwiedził.
Avatar użytkownika
Uri
Weteran
 
Posty: 604
Dołączył(a): poniedziałek, 2 cze 2003, 12:16
Lokalizacja: Deep Space 9
Gadu-Gadu: 0

Postprzez r00t » sobota, 29 gru 2007, 14:49

...skorpion to nie od miasta zależy jak jest w klubie.. tylko od ludzi prowadzących ten klub - koniec i kropka. Finalny produkt jest wypadkową wizji i możliwości właścicieli... co do konkurencji to się zgodzę... jej brak negatywnie wpływa na rozwój... nie tylko klubów zresztą...

...towarzystwo jest ważne, ale dobra impreza to nie samo towarzystwo. (jak będzie nudno to całe towarzystwo się zanudzi i tyle)

nikt tutaj nie piszę skarg czy zażaleń, ot dyskusja... do tego służy forum. a właściciel nic nie musi pisać jak nie chce...
Avatar użytkownika
r00t
Administrator
 
Posty: 1115
Dołączył(a): czwartek, 29 maja 2003, 08:44
Lokalizacja: Kołobrzeg

Postprzez cushu » sobota, 29 gru 2007, 18:56

A ja kiedyś widziałem w telewizorze takiego faceta, co stał przed klubem z takim małym srebrnym liczniczkiem co to miał dwa guziki - plus i minus. I jak ktoś wychodził, to naciskał "-", a jak ktoś wchodził to naciskał "+". A jak liczniczek pokazał, ze w środku jest tyle osób na ile przewidziano klub to ten pan mówił "ni [beep]" i wszyscy czekali grzecznie w kolejeczce, aż zwolni sie miejsce... ale to w telewizorze było, to może oni tam tą "fikcję" prezentowali tak zwaną.
Avatar użytkownika
cushu
Terminator
 
Posty: 763
Dołączył(a): poniedziałek, 2 cze 2003, 12:38

Postprzez jacekk. » sobota, 29 gru 2007, 21:01

jacekk.
Rozgrzewa się
 
Posty: 13
Dołączył(a): czwartek, 1 lis 2007, 16:19
Lokalizacja: Białogard

Następna strona

Powrót do :: hydepark

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości

cron