Mosquito - HELP

Tutaj można pisać o wszystkim i o niczym. Jeżeli to, co chcesz napisać nie pasuje do żadnej innej kategorii, właśnie tu powinno się znaleźć.

Postprzez r00t » niedziela, 2 gru 2007, 20:24

...a ja uważam, że ludzie chodzą bo ....no właśnie... gdzie mają chodzić? ...i dobrze, ale za jakiś czas jak kurz po otwarciu opadnie zaczną robić się bardziej wymagający (jak było w river pod koniec działalności każdy pamięta - chodzi mi o frekwencję osób z k-gu)

...żeby było jasne - mnie to ani ziębi ani grzeje... co i jak jest tam grane wszystko mi jedno... myślę jednak, że dyskusja jest wskazana, bo może spowodować jakiś postęp... niestety z postępem w naszym mieście bywa różnie... to co obserwujemy w moskito (to co obserwowaliśmy w river) to echa dawnych imprez w kazamatach... chodzi mi o styl grania (o tej godzinie to o tej tamto - pięć razy jeden numer, gadający pierdoły wodzirej i ogólnie nuda na maksa)

...pokolenie się wymieniło przez ten czas ze 4 - 5 razy... a tutaj wieje nudą cały czas... nie mam nic do muzyki środka, bo można zgrać taką muzyką naprawdę dobrą taneczną imprezę - zaznaczam -> taneczną... ale nie w taki sposób jak to jest robione obecnie...

Popieram jeepi_srs "dwoma rencami" - muzyka w moskito prowadzi jedynie do "zmulenia"... i nawet jak wybierze się super ekipa to po jakimś czasie wyczuwa się w śród znajomych tylko poirytowanie...

stosując kulinarne porównania marko... próbował ktoś zjeść wołowinę + kefir + majonez i dżem malinowy? ...w 30tej minucie posiłku szlak zacznie trafić człowieka bo to po prostu do siebie nie pasuje... bo to nie ma wyrazu... i dokładnie tak jest z muzyką w moskito... "jeden wieli bigos podany na brudnym talerzu, rzucony przez kelnera ze spojrzeniem mówiącym - jak się nie podoba to wyp..." (sprostowanie - chodzi mi tylko o muzykę, nie mam na myśli czystości lokalu itp.)...

jeżeli marko twierdzi, że ten model się sprawdza to fajnie... ja uważam, że wraz z postępem jakościowym odnośnie wystroju itp... mógłby pojawić się postęp artystyczny i klimatyczny...

...tego życzę sobie i innym na koniec mojego przydługiego postu... a wszystkim, którym się coś nie podoba radzę mówcie o tym głośno... bo czego nie widać i nie słychać tego nie ma... może jak zaczniecie pojawiać się tam coraz rzadziej lub w ogóle i mówić co wam nie pasuje, to po jakimś czasie powieje wiatrem zmian...
Avatar użytkownika
r00t
Administrator
 
Posty: 1115
Dołączył(a): czwartek, 29 maja 2003, 08:44
Lokalizacja: Kołobrzeg

Postprzez jeepi_srs » niedziela, 2 gru 2007, 22:41

Widzisz marko. Napisalem ze jestem ZA taka kwota wejscia, ale musi to niesc za soba pewne plusy. Piszesz, ze byly jakies imprezy housowe a szczerze mowiac/piszac nic i nigdzie nie bylo o tym slychac. Oczywiscie reklama kosztuje, ale nawet ten Twoj sposob powiadamiania sms`em. Wczoraj pierwszy raz zauwazylem blankieciki do wypelnienia (imie nazwisko, numer telefonu) ale dlaczegto leza one na samym koncy baru w rogu i zbieraja kurz. Moze tak bardziej by to "rozpowszechnic" po lokalu. Np. postawic hostesse niech zbiera te informacje, nawet jak juz ludzie wychodza jednostkami niech szatniarka zacheca do ich wypelnienia itp.
Lokal jest naprawde super i trzeba wykorzystac jego potencjal. Nie twierdze ze ma byc grany jeden rodzaj muzyki, ale ona musi byc taneczna a powtarzanie w kolko "let`s twist again" kladzie ludzi na lopatki.
W kazdym lokalu znajda sie te negatywne rzeczy. Nawet szczegoly powoduja maly niesmak np. rozne ceny tych samych drinkow w barze, platna szatnia, czy kontrola dowodow 30 letnim klientom, ale ludzie oceniaja impreze przez pryzmat dobrej zabawy ktorej wykladnikiem jest wlasnie "dobra muzyka".
Avatar użytkownika
jeepi_srs
Ważniak
 
Posty: 242
Dołączył(a): czwartek, 5 cze 2003, 22:14
Lokalizacja: Kołobrzeg

Postprzez HorHe » poniedziałek, 3 gru 2007, 18:35

Avatar użytkownika
HorHe
Dyskutant
 
Posty: 162
Dołączył(a): środa, 23 maja 2007, 16:56

Postprzez K@sia » poniedziałek, 3 gru 2007, 21:22

Avatar użytkownika
K@sia
Ważniak
 
Posty: 202
Dołączył(a): środa, 25 paź 2006, 23:20
Lokalizacja: z Zielonego Wzgórz@

Karnawał w Mosquito

Postprzez cava » niedziela, 13 sty 2008, 20:19

cava
Nowicjusz
 
Posty: 1
Dołączył(a): niedziela, 13 sty 2008, 20:13

Re: Mosquito - HELP

Postprzez sezamek » środa, 9 lip 2008, 14:08

Zaczne od tego że ostatni raz (oprócz poprzedniej soboty) pojawiłam sie w mosquito dokładnie rok temu, a że ta przerwa była troszke długaśna myślałam że to jest dobry sposób żeby sprawdzic co przez ten rok się zmieniło, a mianowicie chodziło mi o muze. Oczywiście standard 20 zl, ceny przy barku też nic sie nie zmieniły. Nie dość że się płaci tyle kasy za wejście to ceny drinków też są niczego sobie. Jeżeli wejście jest tak drogie to obnizcie ceny albo na odwrót. baaa juz nie wspomniec że barmani nie maja rozmienic kasy i nie wydają reszty !! Jezeli chodzi o muzę przez całą impreze usłyszałam góra 5 piosenek które są teraz na czasie grane, reszta o dziwo to samo co rok temu !! nic nowego kompletnie, więc pytam sie za co te 20 zł za wejście??? za to że znów słuchałam muze co rok temu !! wniosek z tego taki -Mosquito = IMPRezoWNIA do ktorej powinno sie chodzic raz w roku :]
Avatar użytkownika
sezamek
Rozgrzewa się
 
Posty: 23
Dołączył(a): niedziela, 22 maja 2005, 13:34
Lokalizacja: Ulia Sezamkowa

Re: Mosquito - HELP

Postprzez rysio » wtorek, 15 lip 2008, 16:01

albo wogóle.
rysio
Terminator
 
Posty: 726
Dołączył(a): niedziela, 2 paź 2005, 15:47

Re: Mosquito - HELP

Postprzez Bruno » wtorek, 15 lip 2008, 16:19

Avatar użytkownika
Bruno
Rycerz forum
 
Posty: 1034
Dołączył(a): wtorek, 3 cze 2003, 11:13
Lokalizacja: K-g
Gadu-Gadu: 0

Poprzednia strona

Powrót do :: hydepark

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości

cron